Niewybuch w okolicach Mielęcina
Mieszkaniec
m. Borek Mielęcki, w trakcie wykonywania prac polowych na terenie własnej
nieruchomości, natknął się na wystający z ziemi niewybuch. Zachowując
zdrowy rozsądek powiadomił natychmiast policję. Przybyli na miejsce
zdarzenia funkcjonariusze z grupy rozpoznania
minersko-pirotechnicznego, zabezpieczyli pocisk altyleryjski pochodzący z
okresu II Wojny Światowej.
Oficer Dyżurny KPP w Kępnie, wczoraj 24 kwietnia br., został powiadomiony telefonicznie, przez mieszkańca m. Borek Mielęcki, iż na terenie należącego do niego pola i łąki, znalazł on wystający z ziemi niewybuch. Na miejsce natychmiast został skierowany patrol rozpoznania minersko-pirotechnicznego. W jednym z otworów ziemnych powstałych w wyniku prowadzonych prac, policjanci zauważyli pocisk altyleryjski, prawdopodobnie czołgowy, pochodzący z okresu II Wojny Światowej. Nie posiadał on ładunku zapalającego, lecz zawierał ładunek wybuchowy z widocznym trotylem. Pocisk został zabezpieczony. Niezwłocznie powiadomiono również patrol rozpoznania minerskiego w Brzegu.
W dniu dzisiejszym do KPP w Kępnie, przybył patrol saperski z Brzegu, któremu kępińscy policjanci przekazali pocisk, zostanie on zdetonowany na poligonie. Jednocześnie żołnierze przy pomocy urządzenia do wykrywania metalu, sprawdzili cały teren, na którym znaleziono niewybuch, nie wykryto jednak już żadnych niebezpiecznych elementów.
W związku z rozpoczynającym się sezonem prac polowych oraz nadchodzącym okresem letnim, który sprzyja spacerom i leśnym wędrówkom, KPP w Kępnie apeluje do wszystkich mieszkańców powiatu kępińskiego, aby w razie zaistnienia podobnej sytuacji niezwłocznie powiadamiali policję i nie podejmowali żadnych działań na "własną rękę", a w szczególności nie dotykali znalezionych niewybuchów. Tylko takie zachowanie może pozwolić uniknąć tragedii i zapewnić bezpieczeństwo wszystkim świadkom zdarzenia.