ZŁAMAŁ POLICYJNY NAKAZ I ZAKAZ - STANĄŁ PRZED SĄDEM W TRYBIE PRZYSPIESZONYM
Funkcjonariusze z kępińskiej prewencji zatrzymali 51-latka, który złamał wydany przez Policję nakaz opuszczenia miejsca zamieszkania i zakaz zbliżania się do jego otoczenia oraz zakaz kontaktowania się z osobą doznającą przemocy. Środki te mundurowi zastosowali dzień wcześniej, po szczegółowym rozpoznaniu sytuacji rodziny. Mężczyzna w trybie przyspieszonym stanął przed sądem, gdzie otrzymał karę grzywny.
W czwartek 12 grudnia po godz. 22:00 dyżurny kępińskiej policji otrzymał zgłoszenie dotyczące przemocy, jaką stosuje syn względem matki.
Natychmiast na miejsce pojechali policja z patrolówki, którzy potwierdzili zgłoszenie ustalając, że 51-letni mieszkaniec Mianowic, będąc pod wpływem alkoholu wszczyna awantury domowe, podczas których wyzywa matkę słowami wulgarnymi, szarpał ją oraz uderzał.
W momencie interwencji mężczyzna był nietrzeźwy, został zatrzymany i noc spędził w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych w Komendzie Powiatowej Policji w Kępnie.
W piątek 13 grudnia br., celem niedopuszczenia do eskalacji dalszej przemocy, dzielnicowi zastosowali wobec mężczyzny nakaz natychmiastowego opuszczenia mieszkania, zakaz zbliżania się do mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia oraz zakaz kontaktowania się z matką, który obowiązuje przez najbliższe 14 dni. Po opuszczenia mieszkania mundurowi wskazali mężczyźnie miejsca, w których może uzyskać tymczasowe schronienie.
Funkcjonariusze poinformowali 51-latka o sankcjach w przypadku złamania zakazu i nakazu. Mężczyzna stwierdził, że rozumie zaistniałą sytuację i obiecał poprawę, jednak nie dotrzymał słowa, bo już w sobotę w godzinach popołudniowych kępińscy policjanci sprawdzali czy 51-latek stosuje się do zastosowanego wobec niego nakazu zakazu. Jak sie okazało mężczyzna nie opuścił miejsca zamieszkania, a gdy usłyszał policjantów schował się w łazience.
Dzielnicowi kępińskiej policji od razu zatrzymali sprawcę i przewieźli go do pomieszczenia dla osób zatrzymanych w Komendzie Powiatowej Policji w Kępnie, skąd następnie w trybie przyspieszonym 51-latek stanął przed sądem.
Przypominamy!
Zgodnie z przepisami policjanci mają możliwość wydać wobec osoby stosującej przemoc w rodzinie nakaz natychmiastowego opuszczenia wspólnie zajmowanego mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia lub zakaz zbliżania się do mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia. Te nakazy lub zakazy mogą być wydane łącznie i obowiązują od momentu ich wydania. Policjanci w czasie obowiązywania nakazu i zakazu będą regularnie sprawdzać, czy sprawca przemocy stosuje się do policyjnych zaleceń.
Naruszenie nakazu lub zakazu wydanego przez policjanta na podstawie uprawnień, jakie daje mu tzw. ustawa antyprzemocowa, skutkuje sankcjami karnymi określonymi w art. 66b kodeksu wykroczeń jakimi są kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny. Naruszenie nakazu lub zakazu skutkuje też zastosowaniem trybu przyspieszonego wobec sprawcy tego wykroczenia.
sierż. Anita Wylęga